niedziela, 20 marca 2016

Dwa rekordowo bliskie spotkania z kometami

To zaskakujące, że choć media ostatnio obszernie rozpisywały się o bliskich przelotach asteroid, niezwykle bliski przelot obok Ziemi dwóch komet pozostaje nie wzmiankowany.

Kometa 252P/Linear została odkryta w roku 2000 w ramach poszukiwaniu obiektów bliskich Ziemi. Jest to mała i zazwyczaj niezbyt jasna kometa krótkookresowa należąca do rodziny Jowisza, o okresie obiegu 5,3 roku. Jej peryhelium, czyli punkt największego zbliżenia do Słońca, leży w odległości 1,001 j.a., co oznacza, że niemal dociera do orbity Ziemi (średnia odległość z Ziemi do Słońca to właśnie jednostka astronomiczna j.a.).
Z wyliczeń wynika, że jeszcze niedawno była kometą o dłuższym okresie ale w 1987 roku bliskie spotkanie z Jowiszem skróciło jej orbitę i skierowało w pobliże Ziemi. I tak się akurat składa że w tym roku kometa znalazła się w swoim peryhelium w momencie gdy mija je ziemia.

15 marca kometa osiągnęła peryhelium, teraz zbliża się do naszej planety aby 21 marca niemal ją musnąć, przechodząc w odległości zaledwie 0,036 j.a., czyli 14 razy dalej niż Księżyc. Będzie to piąty najbliższy przelot komety w historii obserwacji.
Jest ciałem niewielkim, nie wytworzyła ogona a na zdjęciach widoczna jest tylko rzadka intensywnie zielona koma. Początkowe symulacje sugerowały, że będzie obiektem teleskopowym, o jasności maksymalnej 11 magnitudo, jednak niedawno gwałtownie pojaśniała osiągając aktualnie 6 mag. i mając potencjał pojaśnieć jeszcze odrobinę. Oznaczałoby to, że mogłaby być zauważalna już w lornetkach przy ciemnym niebie.



Niestety dla obserwatorów z Europy, kometa znajduje się teraz poniżej płaszczyzny ziemskiej orbity i widoczna jest tylko z półkuli południowej na tle gwiazdozbiorów Trójkąta Południowego, Pawia i Ołtarza. Stopniowo przesuwa się na północ i na terenie Polski powinna być widoczna dopiero na przełomie marca i kwietnia w gwiazdozbiorze Wężownika z jasnością około 6-7 mag. Wtedy jednak w obserwacjach może przeszkadzać księżyc.

Nie będzie to jednak koniec atrakcji. W styczniu tego roku odkryto niewielki obiekt sklasyfikowany początkowo jako asteroida, lecz po zauważeniu formującej się komy przekwalifikowano go na kometę P / 2016 BA14 Pan-STARRS. Jest niewielka, może mieć średnicę do 200 metrów. Podąża po orbicie bardzo podobnej do komety 252 P i niewykluczone że jest po prostu fragmentem oderwanym od jej jądra. Symulacje wskazują że orbity obu ciał łączą się w roku 1860 i wówczas prawdopodobnie doszło do rozpadu.
Jej okres obiegu jest nieco krótszy, wynosi 5,24 lat, natomiast peryhelium w podobnej odległości 1,008 j.a., tak się jednak składa, że przybywa do nad praktycznie w tym samym momencie co ciało macierzyste, osiągając peryhelium 15 marca.
Największe zbliżenie P/2016 BA14 nastąpi kilka godzin później niż dla komety macierzystej 22 marca o godzinie 14 UTC w odległości zaledwie 0,024 j.a. to jest dziewięć razy dalej niż Księżyc. Tym samym stanie się trzecią najbliższą kometą w historii. Ale w odróżnieniu od komety macierzystej, ta przeleci nad Ziemią i będzie widoczna na półkuli północnej. W następnych dniach prześmignie przez Psy Gończe i gwiazdozbiór Wielkiej Niedźwiedzicy, osiągając pozorną prędkość do 20 stopni kątowych na dobę, co oznacza że jej ruch w teleskopach będzie łatwo zauważalny. Niestety tak małe i mało aktywne ciało będzie też bardzo ciemne. Powinna osiągnąć jasność 12 magnitudo, co oznacza że potrzeba przynajmniej 110 mm teleskopu aby ją zobaczyć. Miejmy nadzieję, że trochę pojaśnieje.

W pewnym sensie ziemia została wzięta w kleszcze między dwie komety.

Interesujące jest także czy przelatujące komety wywołają deszcze meteorów. Wyliczenia wskazują na to, że 27-28 marca Ziemia przejdzie przez obłok pyłu po komecie 252/P, ze względu na niedawną zmianę orbity będą to pyły dość rozproszone, trudno ocenić na ile duża może być ich aktywność.
Ruch 252/P Linear na przełomie marca i kwietnia
Natomiast 21-22 marca Ziemia może wejść w obłok pyłu komety P/2015 BA14, nie będzie jednak zbyt gęsty ze względu na mały rozmiar ciała i zmiany orbity w przeszłości, można spodziewać się najwyżej kilku meteorów na godzinę. Wybiegać będą z okolic gwiazdozbioru Gołębia, leżącego jeszcze bardziej na południe od Oriona.
Ruch 2016/P BA14 w okolicach maksymalnego zbliżenia
--------------
Źródła:
* http://phys.org/news/2016-03-252p-linear-brightens-ba14-panstarrs.html
* http://www.skyandtelescope.com/observing/p2016-ba14-closest-comet-in-almost-250-years03162016/
* https://it.wikipedia.org/wiki/P/2016_BA14_Pan-STARRS
* https://en.wikipedia.org/wiki/252P/LINEAR

1 komentarz:

  1. No cóż "wajchowy" w mediach nie widzi powodu by wywoływać kolejną sensację...

    OdpowiedzUsuń