sobota, 14 grudnia 2013

1930 - Opętanie pani Michaliny

Kobieta opętana przez djabła. 
W tych dniach doszło do wiadomości Policji w 
Sieradzu niesamowite doniesienie, a mianowicie, że 
w Żelisławie gm. Gruszczyce pow. Sieradzkiego miał 
miejsce okropny wypadek nawiedzenia włościanki 
przez djabła, który całkowicie opętał kobietą i mimo 
wszelkich zabiegów wytrawnego znachora nie chciał 
wyjść z niewiasty. 
Zaintrygowany doniesieniem komendat powiato- 
wy w Sieradzu delegował na miejsce Kilku funkcjo- 
narjuszów P. P., którzy - po przybyciu do Żelisła- 
wia ustalili co następuje : 
Przed kilku dniami miejscowa wieśniaczka Mi- 
chalina Klimek zasłabła, czując gwałtowne bóle głowy. 
Wkrótce po zasłabnięciu Klimkowa zaczęła mówić "od 
rzeczy" ,czem zaniepokojeni domownicy chorej zwró- 
cili się do znachora ze wsi i gm. Wójków, Mateusza 
Siątczaka, o poradą i pomoc. 
Siątczak po krótkiej djagnozie ustalił, iż Klimko- 
wa jest nawiedziona przez djabła. Znachor podjął się 
uwolnić «opętaną" od nieporządanego gościa, który 
"siedząc w niej" powodował, iż mówiła różne głup- 
stwa. Opłata za wykurowanie z tak ciężkiej choroby 
była, jak na ogrom nieszczęścia bardzo nieznaczna. 
Znachor zaaplikował chorej lekarstwo, poczem kazał 
jej związać włosy w węzeł i wysmarować głowę naftą. 
Następnie polecił znachor wysmarować kota ole- 
jem poczem, obróciwszy go trzy razy dookoła głowy 
chorej - kazał go przywiązać w nogach na tak dłu- 
go, aż djabeł z chorej nie wyjdzie, przyczem gdyby 
kot zdechł - miało to być dowodem, iż djabeł po- 
szedł sobie zupełnie. 
Kot po paru dniach bezsilnych prób uwolnienia 
się z uwięzi, wśród przeraźliwych wrzasków zdechł 
istotnie, lecz chora mimo to nie wyzdrowiała, a na- 
wet - po zażyciu lekarstwa znachorowego, gorączka 
wzmogła się jeszcze.  
Stwierdziwszy powyższe funkcjonariusze P. P. 
przywołali bezzwłocznie lekarza, który ustalił, iż Klim- 
kowa jest chora na zapalenie mózgu. W bardzo cięż- 
kim stanie przewieziono chorą do szpitala Sw. Józefa 
w Sieradzu. Znachora przytrzymano do szczegóło- 
wego ustalenia, jakiemi środkami leczył on chorą. - 
Jaki też ten świat jeszcze zacofany. 
Kurjer Zachodni, 1930.10.04 nr. 80 Wielkopolska Biblioteka Cyfrowa

Komentarz nie potrzebny.

1 komentarz:

  1. Ba - a teraz mamy "uzdrowicieli","bioenergoterapeutów" i innych szamanów... świat się zmienia .... ludzie nie

    OdpowiedzUsuń