piątek, 9 sierpnia 2019

Drobne rośliny kwiatowe (19.) - Oman

Oman łąkowy, łąki nad Krzną w Białej Podlaskiej
Drobna bylina łąkowa o egzotycznie brzmiącej nazwie. Dorasta do pół metra wysokości, więc w miejscach o bujnej murawie może się chować. Liście wydłużone, wraz z łodygą pokryte miękkim kutnerem. Kwiaty o średnicy około 2 cm, z dużą ilością cienkich "płatków", i o lekko miodowym zapachu. W zasadzie przypomina trochę żółtą wersję stokrotki. Zwykle lubi wilgotne łąki, rowy przydrożne i obrzeża lasów, ale widywałem go też na suchych nieużytkach.
Podobne z wyglądu oman wierzbolistny i o. wąskolistny mają łodygę nagą lub z małą ilością włosków.

Od dawna używanym surowcem był korzeń omanu. Dobrze wysuszony nabiera przyjemnego, korzennego aromatu. Był więc używany jako przyprawa, także jako składnik aromatyzujący alkohole. Korzeń gromadzi jako substancję spichrzową inulinę, wielocukier z połączonych członów fruktozowych, który nie jest łatwo trawiony przez organizm, natomiast może być wykorzystany przez bakterie jelitowe. Substancja ta, której jest w omanie do 40%, od niego zresztą wzięła nazwę (łac. Inula). Poza nią korzeń zawiera olejek eteryczny, śluzy i gorzki seskwiterpenoid heleninę. Oprócz działania probiotycznego, korzeń omanu ma działanie wykrztuśne, osłonowe i przeciwbakteryjne. Gorzka helenina miałaby dodatkowo być związkiem grzybo i pierwotniakobójczym, wzmagającym wydzielanie żółci a nawet przeciwnowotworonym - choć akurat działanie proapoptyczne wykazano jak na razie tylko w testach in vitro, co nie przekłada się wprost na leczenie.

W ogrodach bywa sadzony oman wielki, dorastający do dwóch metrów i o kwiatach do 5-7 cm średnicy, jako ozdobna duża bylina. Jego korzeń jest też wyraźnie grubszy i dłuższy, dlatego zazwyczaj to z tego gatunku się go pozyskuje i taki dostępny jest w handlu.

1 komentarz: